Nie trać danych przez brak zasilania – zainwestuj w zasilacz UPS

Zdarzyło Ci się kiedykolwiek utracić ważne dane w komputerze z powodu wyłączenia lub awarii prądu? Tego typu sytuacja może zdarzyć się nie tylko w domu, ale również w firmie. Aby móc się przed nią zabezpieczyć i wykluczyć ewentualność utraty danych w momencie braku zasilania, warto sięgnąć po urządzenie UPS.

Chwilowe lub nawet dłuższe wyłączenie prądu z powodu awarii albo przeciążenia sieci elektrycznej zdarza się co prawda stosunkowo rzadko, ale jednak nie można tego wykluczyć. W przypadku niezapisania efektów pracy na komputerze brak zasilania może doprowadzić do ich bezpowrotnej utraty przez pracowników, co z kolei dla pracodawcy oznacza wymierne straty finansowe. Chcąc tego uniknąć, w wielu firmach stosuje się urządzenie UPS (z ang. Uninterruptible Power Supply).

UPS to zasilacz awaryjny o stosunkowo niewielkich rozmiarach. Jest wyposażony w akumulator, a jego zadanie polega na utrzymywaniu stałego napięcia w podłączonych do niego urządzeniach w przypadku jego nieprzewidzianego spadku lub całkowitego zaniku. UPS może obsługiwać dużą liczbę komputerów. W momencie wyłączenia lub awarii prądu działa przez kilka minut lub nawet kilkanaście godzin – wydajność zależy od pojemności akumulatora i liczy zasilanych urządzeń.

UPS zapobiegają także uszkodzeniom dysków (powstawanie tzw bad sectorów), które w momencie wyłączenia prądu zatrzymują pracę w niewłaściwy sposób powodując uszkodzenia niewielkich fragmentów dysku, które z czasem, nawarstwiają się i mogą prowadzić do utraty danych.

Niektóre urządzenia UPS, oprócz dostarczania zasilania, posiadają również funkcję informowania o jego braku, dzięki czemu odpowiednio szybko można podjąć kroki zaradcze. Najważniejsze jest jednak to, że dzięki zasilaczowi awaria lub wyłączenie prądu nie kończą się utratą niezapisanych danych, które stanowią efekt pracy osób zatrudnionych w firmie.

UPS kosztuje od 150 zł do nawet kilkudziesięciu tysięcy zł w zależności od pojemności akumulatora/akumulatorów.